 Wysłany: Pią 12:34, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
Fenix...Tak już też wiem ... byłem tam ostatnio z chłopakami ... faktycznie z wyjątkiem pomalowania ścian na inny kolor za wiele się nie różni ... ale tamte alternatywowe były dla mnie lepsze 
Genesis ... tu z kolei nie byłem w ogóle ale już kilka głosów za słyszałe, ... trzeba będzie to sprawdzic w końcu i się tam wybrać ... |
|
| Wysłany: Pią 9:22, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|||
Fenix
Klimacik bardzo bardzo podobny, Już kilka razy się tam bawiłam |
|||
| Wysłany: Pią 0:08, 08 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Nie znam za wiele miejsce w Naszym Mieście ale Genesis każdemu polecam.Faktycznie może drogo ale za produkty wysokiej jakości się płaci.Podobno drogo jest tylko w sobotnie wieczory jak to ktoś zauważył w czwartki rządzą studenci w piątki nie koniecznie pamiętam kto a sobota to miejscówka na klimat ze znajomymi |można wypić < porozmawiać a jak ktoś ma klimat na dance też jest na to miejsce | |
| Wysłany: Wto 0:38, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Jak na dance-budę to chyba najlepsza była Alternatywa ... na dole się siedziało w swoim klimaciarskim gronie ... a góra to dance dance dance... kto chciał wybierał ( alternaywne podejscie do tematu ) teraz jest tam coś innego ... ale nie znam nazwy choć prym wiodą Ci sami rządzący z kolegą C. na czele ... a i z tego miejsca filmiki się znajdą ... | |
| Wysłany: Nie 12:36, 03 Cze 2007 Temat postu: Kluby i DanceBudy w Cz-wie, czyli gdzie sie bawicie??? |
|
| Panie i Panowie... zaczne uroczyscie... gdzie sie bawicie i spedzacie weekendowe i nie tylko wieczory??
W Cz-wie ciezko o dobry klimat polaczony z fajna knajpa i odpowiednia muzyka. Wszystkie dancebudy to to samo gowno... jesli chodzi o towarzystwo pieknych kobiet to zdecydowanie wybija sie genesis szkoda ze $$$$ sa tak istotne... latwosc nawiazywania kontaktow hehehe to chyba DEPO... Proforma to smrod szarego mydla i bloto w toaletach ehhe don kichot = szlachetne kierpce + s(z)amba, salsa + napinka naszych rodzimych regionalnych gangsterow. Rzadko bywam wiec moze wy cos wiecej napiszecie. Ja osobiscie preferuje Rure szczerze powiedziawszy co by sie tam nie dzialo... brakuje tylko jednego, JEBANEJ KLIMATYZACJI... kto byl tam na jakis koncertach albo imprezach o wysokiej frekwencji wie o czym mowie. Zapraszam do dyskusji |
|